GCUO realizuje usługi opiekuńcze oraz specjalistyczne usług opiekuńcze w tym dla osób z zaburzeniami psychicznymi. Pierwsza forma wsparcia obejmuje pomoc osobie niesamodzielnej w przygotowaniu posiłków, zrobieniu zakupów czy wykonaniu czynności pielęgnacyjnych. Natomiast specjalistyczne usługi są skierowane do osób, które mają szczególne potrzeby w związku ze swoją niepełnosprawnością np. dla osób z afazją, Zespołem Aspergera. Osobom niesamodzielnym z zaburzeniami psychicznymi, opiekunowie m.in. pomagają kształtować umiejętności zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych, pośredniczą w załatwieniu spraw urzędowych czy w gospodarowaniu pieniędzmi. Pierwszeństwo mają osoby samotne i niesamodzielne, które nie mają możliwości skorzystania ze wsparcia rodziny. Chęć skorzystania z pomocy należy zgłosić do Dzielnicowego Ośrodka Pomocy Społecznej, który wydaje decyzję o objęciu wsparciem GCUO.
– Gdynia od zawsze była miejscem, w którym znaczny procent mieszkańców stanowiła ludność napływowa. Przez to osoby zależne często nie mają na miejscu rodziny, która mogłaby im pomóc w codziennych czynnościach – zauważa Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. – Stworzyliśmy nową jednostkę, bazując na doświadczeniu i zapotrzebowaniu wskazywanym przez Dzielnicowe Ośrodki Pomocy Społecznej i samych pracowników socjalnych, którzy są najbliżej spraw mieszkańców. Zapewniamy specjalistyczne wsparcie, jednocześnie mając na uwadze indywidualne potrzeby podopiecznych. Gdyńskie Centrum Usług Opiekuńczych to odrębna placówka w gdyńskim systemie pomocy społecznej ściśle współpracująca z MOPS. Po roku funkcjonowania widzimy, że idealnie uzupełniła filary gdyńskiego systemu wsparcia.
Pod opieką GCUO jest obecnie 951 gdynian. 163 z nich korzysta ze specjalistycznych usług opiekuńczych, wśród nich są też osoby z zespołem Aspergera i afazją. Opiekunowie regularnie odwiedzają też 29 dzieci ze spektrum autyzmu.
– Praca z osobami niesamodzielnymi lub w ciężkiej kondycji psychofizycznej jest wymagająca i angażująca. Aby zapewnić podopiecznym odpowiednie wsparcie, GCUO zatrudnia obecnie 124 pracowników, w tym 111 opiekunów. Ponadto, usługi świadczone są także przez wyłonionych w drodze przetargów wykonawców – wyjaśnia Joanna Nowicka, dyrektor Gdyńskiego Centrum Usług Opiekuńczych.
W sytuacjach kryzysowych – usługi interwencyjne
Nowością są usługi interwencyjne, dzięki którym w nagłych przypadkach gdynianie mogą skorzystać z pomocy opiekunów GCUO. To pomoc natychmiastowa, udzielona zanim zostanie wydana decyzja administracyjna lub zanim pracownik socjalny odwiedzi rodzinę. Można z niej skorzystać np. w sytuacji, gdy osoba na co dzień opiekująca się osobą zależną sama ma problem ze zdrowiem i trafia do szpitala – w tym czasie opiekę nad chorym pozostającym w domu pełni opiekun z GCUO.
Aplikacja mobilna ułatwia pracę zespołu
Ponieważ wzrasta liczba osób potrzebujących usług opiekuńczych, GCUO cały czas prowadzi rekrutację pracowników. Poszukiwani są opiekunowie medyczni i środowiskowi oraz pielęgniarki.
– Praca, którą wykonują jest niezwykle trudna, ale szalenie potrzebna – wyjaśnia Edyta Kamaszyn, zastępca dyrektora Gdyńskiego Centrum Usług Opiekuńczych. – Warto dodać, że usługi opiekuńcze są na bieżąco monitorowane. Nasi pracownicy korzystają z aplikacji, w której rejestrują pobyt u klienta, zaznaczając wykonane danego dnia czynności. Jeśli u któregoś z podopiecznych wydarzyłaby się sytuacja wymagająca interwencji, dzięki autolokalizacji, mamy możliwość sprawdzenia, który z opiekunów jest najbliżej miejsca zamieszkania osoby potrzebującej, aby poszedł do niego i udzielił wsparcia.
Pomoc, gdy opiekuna nie ma w pobliżu
Gdyńskie Centrum Usług Opiekuńczych świadczy bezpłatnie usługę tzw. teleopieki czyli elektronicznego całodobowego monitoringu i przyzywania natychmiastowej pomocy w przypadku zagrożenia życia, zdrowia lub bezpieczeństwa podopiecznych w ich miejscu zamieszkania. Osoba będąca pod opieką ośrodka otrzymuje specjalny, wygodny w użyciu telefon oraz wisiorek na szyję z możliwością wywołania alarmu w razie złego samopoczucia.
Gdy operator centrum operacyjno-alarmowego odbiera niepokojący sygnał, próbuje nawiązać kontakt z klientem GCUO, ustala przyczynę, powiadamia bliskich celem sprawdzenia sytuacji na miejscu i weryfikuje, czy wizyta kontrolna u podopiecznego została zrealizowana, a w przypadku braku kontaktu głosowego – wzywa odpowiednie służby: pogotowie ratunkowe, straż pożarną, policję.
Początek w czasie pandemii
Otwarcie GCUO odbyło się w czasie kolejnej fali covid-19, gdy priorytetem i równocześnie wyzwaniem było wsparcie chorujących podopiecznych.
– Do osób zależnych, leżących które miały pozytywny wynik testu na koronawirusa a nie przebywały w szpitalu czy izolatorium, z pomocą przychodzili nasi opiekunowie, odpowiednio zabezpieczeni we właściwą odzież i wyposażeni w środki ochrony indywidualnej. Naszymi klientami są niejednokrotnie osoby, wobec których należy wykonać pielęgnację i higienę osobistą, przygotować posiłki czy podać leki zgodnie z zaleceniem. Nie mogliśmy dopuścić do sytuacji, aby zostawić tych potrzebujących bez opieki, nawet w czasie pandemii. Dziś, gdy w Polsce trwa czwarta fala zachorowań, zdobyte doświadczenia z tego intensywnego, pierwszego roku funkcjonowania naszego ośrodka bardzo nam pomagają w codziennej pracy – dodaje Joanna Nowicka.