Bank Żywności w Trójmieście, we współpracy z gdyńskim samorządem prowadzi w Gdyni dwa sklepy społeczne. W punktach, w Orłowie przy ul. Lotników 86 i na Obłużu ul. Maciejewicza 11, wydawane są produkty z krótkim terminem przydatności do spożycia, którą Bank Żywności pozyskuje od dużych sieci handlowych oraz restauracji i hurtowni. W 2021 z tej formy wsparcia skorzystało 881 gospodarstw domowych z Gdyni. Ponad połowa z nich prowadzona była przez osoby samotne i pary. Zdecydowaną większość stanowiły osoby, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej, ale z różnych powodów nie mogły skorzystać z usług pomocy społecznej: migranci, osoby poszukujące pracy lub oczekujące na pierwszą wypłatę albo rodziny w kwarantannie.
– Gdy osoba znajduje się w sytuacji kryzysowej, na początku staramy się zadbać o jej podstawowe potrzeby, w tym wyżywienie – mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. Dopiero po zabezpieczeniu tych potrzeb możemy się pochylić nad przyczyną trudnej sytuacji, w której tkwi. Sklepy społeczne doskonale to zadanie wypełniają. To właśnie w Gdyni w 2017 roku powstał pierwszy w Polsce sklep społeczny, który z powodzeniem działa nadal, a w 2019 uruchomiliśmy drugi tego typu punkt. Oprócz zapewnienia pomocy mieszkańcom zyskujemy coś jeszcze: walczymy z problemem marnowania żywności oraz dbamy o środowisko.
– Cieszymy się, że kolejny rok wspólnie pomogliśmy tak dużej liczbie gdynian. W ostatnich dwunastu miesiącach wydaliśmy mieszkańcom 20 353 toreb z żywnością, a każda z nich ważyła minimum 2,5 kg. Ogromne podziękowania należą się wszystkim zaangażowanym, w szczególności 7 wolontariuszom obsługujących sklepy oraz kierowcom, którzy w ubiegłym roku przejechali 16 160 km, aby odebrać żywność i dostarczyć ją do sklepów społecznych. W 2022 roku nie ustajemy w działaniach i nadal będziemy pomagać, szczególnie teraz, gdy wiele osób boryka się ze skutkami pandemii – podsumowuje Michał Chabel, prezes Banku Żywności w Trójmieście.
– Sklepy społeczne są dowodem na to, że wsparcie nawet na najbardziej podstawowym poziomie jakim jest dostarczanie żywności, może być bardziej humanitarne, mniej stygmatyzujące i może być doskonałym wstępem do nawiązywania relacji z innymi. Staramy się o to, by zachować podmiotowe podejście do każdej osoby przeżywającej kryzys i jednocześnie włączać je do szerszej sieci relacji. Niejednokrotnie osoby, które korzystały ze wsparcia sklepików angażowały się do wspierania innych np. jako wolontariusze przy obsłudze działalności sklepików społecznych – dodaje Jarosław Józefczyk, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Sklepy społeczne pełnią też funkcję punktów informacyjnych. To właśnie tam, przy okazji odbioru produktów można dowiedzieć się, do jakiego ośrodka się udać, aby rozwiązać swoje sprawy związane np. z pobytem czy z nagłym pogorszeniem sytuacji finansowej. Na miejscu można zapoznać się z informatorami dla nowych mieszkańców Gdyni, w których znajdują się dane kontaktowe do urzędów, fundacji czy schronisk.