Dzienny Dom Senior+ oczami uczestników

To miejsce, w którym terapeuci nie tylko pomagają seniorom w codziennych czynnościach, ale również organizują zajęcia, imprezy okolicznościowe czy wydarzenia łączące pokolenia. Dzięki temu uczestnicy pozostają aktywni społecznie i wzrasta ich jakość życia.

– W Gdyni świadomość wagi spraw społecznych jest bardzo duża – mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. – Dzięki zebranemu doświadczeniu i cennym informacjom zwrotnym od wielu zaangażowanych specjalistów zdajemy sobie sprawę z tego, że opieka nad osobą starszą, która dodatkowo boryka się z dolegliwościami otępiennymi, jest bardzo wymagająca, co przy dzisiejszym, bardzo szybkim tempie życia bywa niekiedy ponad siły krewnych. Dlatego też Gdynia aktywnie działa i będzie działać na polu wsparcia osób starszych zmagających się z różnymi przeciwnościami życiowymi.

Zajęcia prowadzone w placówce muszą przede wszystkim odpowiadać uczestnikom. Dlatego zapytaliśmy, co o nich sądzą.

– Ze względu na problemy z kolanami i kręgosłupem nie przepadam za gimnastyką, choć staram się ćwiczyć razem z innymi. Najbardziej lubię łamigłówki i układanie puzzli na zajęciach poznawczych. Razem z koleżankami i kolegami uwielbiamy też wizyty w naszym ogrodzie. Pomagam wtedy w grabieniu, sprzątaniu i innych pracach porządkowych – mówi 86-letnia pani Teresa, uczestniczka zajęć.

– Zajęcia w ogrodzie społecznym to coś, co najbardziej mi się podoba. Uwielbiam koszenie trawy oraz sadzenie warzyw i kwiatów. Inne zajęcia nie są złe, ale ogród jest najlepszy – dodaje 74-letnia pani Maria.

Obie panie zgodnie podkreślają też, że personel, który dba o dobrą atmosferę, dla każdego znajduje czas i jest bardzo miły.

Dlaczego seniorzy uczestniczą w zajęciach? Główny czynnik to stan zdrowia. Jednak równie istotna jest też chęć stałego kontaktu z innymi ludźmi. Niektórzy z uczestników to osoby samotne, którym rodziny nie mogą zapewnić odpowiedniej opieki. Uczestnicy zajęć zgodnie podkreślają, że czują się członkami społeczności, a spotkania w grupie mają dla nich ogromną wartość.

– Bardzo podoba mi się to, że w przyjaznej atmosferze mogę podyskutować na tematy, które pozostałym uczestnikom nie zawsze są znane. Na początku obawiałem się tutaj przyjść. Nowi ludzie, nowe otoczenie, wszystko nowe. Jednak panie, które tu pracują, bardzo pomogły mi się zaaklimatyzować. Prowadzą ciekawe zajęcia i każde z nich po trochu lubię. Co najbardziej mi się podoba? Mimo wszystko te dyskusje z innymi – żartobliwym tonem puentuje 95-letni pan Ryszard, który do Dziennego Domu Senior+ przychodzi niemal od samego początku.

– Jako emerytowana pielęgniarka jestem przyzwyczajona do częstego kontaktu z ludźmi. Dobrze się czuję, przychodząc tutaj, ponieważ z każdym mogę porozmawiać, a to bardzo poprawia moje samopoczucie – dodaje 84-letnia pani Izydora, która przychodzi do domu seniora od kiedy został on otwarty.

Oferta Dziennego Domu Senior+ obejmuje m in. terapię zajęciową, zajęcia ruchowe, kulturalne oraz edukacyjne. To również wspólne wycieczki, celebrowanie urodzin, imienin, świąt, organizowanie niespodzianek i wspólne zajęcia z przedszkolakami, a także spotkania z policjantami, księdzem oraz uczestnikami innych placówek wspierających. Wszystko, aby uczestnicy aktywnie spędzili czas. Jest w tym jeszcze jedna wartość dodana.

– Nasi uczestnicy zyskują coś więcej niż tylko zajęcia, towarzystwo i ciepłą atmosferę. Jako kadra widzimy, że wzajemnie się inspirują. Mając częstszy kontakt z innymi ludźmi przywiązują większą wagę do dbania o swoją prezencję. Panie wymieniają uwagi o torebkach, biżuterii lub koralach, które mają dziś ubrane. Panowie niejednokrotnie razem ćwiczą na rowerkach. To jak uczestnicy wzajemnie na siebie oddziałują i się motywują, przynosi nam mnóstwo radości – podsumowuje Małgorzata Kępska, kierownik Dziennego Domu Senior+.